SIM Manager

1. Emil Sajfutdinow
2. Artiom Łaguta
3. Krzysztof Buczkowski
4. Tomasz Gapiński
5. Robert Kościecha
6. Mikołaj Curyło
7. Szymon Woźniak

1. Michał Piosicki - 6
2. Troy Batchelor (Australia) - 19
3. Damian Balinski - 20
4. Przemysław Pawlicki - 21
5. Jarosław Hampel - 27
6. Tobiasz Musielak - 18
7. Kamil Adamczewski - 16

twardy tor

Kolejna wygrana "Byków"

Na inaugurację 9. kolejki Unia Leszno wygrała na swoim torze mecz z Polonią Bydgoszcz w stosunku 50:40. Liderem "Byków" był Jarosław Hampel (14 pkt), którego zdołał pokonać tylko najlepszy z bydgoszczan, Emil Sajfutdinow. Rosjanin zdobył 13 "oczek".

Mecz pechowo rozpoczęli goście. W 3. biegu groźny upadek zaliczył Krzysztof Buczkowski, którego motocykl podniosło w szczycie łuku, zaś sam żużlowiec z impetem uderzył w dmuchaną bandę. Popularny Buczek wstał jednak o własnych silach. Na torze wiało nudą a  na koniec 1 serii był remis. W drugiej serii gospodarze ruszyli do ataku, goście nie wygrali żadnego biegu i przewaga gospodarzy wzrosła do 8 punktów. Przed biegami nominowanymi leszczynianie zapewnili sobie dwa punkty, jednak Gryfy nie zamierzały pasować. Wygrali dwa ostatnie biegi w stosunku 4:2, dzięki czemu pozostają w walce o bonus, bowiem dziesięć punktów zaliczki jest jak najbardziej do odrobienia. Zadowolenia z postawy swoich podopiecznych nie krył szkoleniowiec unistów, który wskazał jednak na pewne błędy jego podopiecznych. - Świetnie pojechali juniorzy oraz Mały (Jarosław Hampel - dop.red.) z "Ballym" Balińskim. Dużo poniżej oczekiwań pojechali Przemek Pawlicki i Troy Batchelor, ponieważ tacy zawodnicy powinni robić w każdym meczu po minimum 9 punktów. Mimo to, jestem zadowolony z wygranej - stwierdził Maciek.
wiele zarzutów z kolei miał szkoleniowiec "Gryfów". - Każdy zepsuł jakiś bieg. Emil (Sajfutdinow - dop.red.) poniżej oczekiwań, a Artiom Łaguta poniżej krytyki. Gapińskiego muszę pochwalić, bo pojechał bardzo przyzwoicie, więcej spodziewałem się po Buczku. Reszta poniżej oczekiwań - tak swoją ekipę zanalizował Kuba14.

02.10.2012, Leszno, Leszno - Bydgoszcz
Speedway Ekstraliga

Unia Leszno - Polonia Bydgoszcz 50:40

Unia Leszno:
9. Michał Piosicki 0 (-,-,-,t) [7]
10. Troy Batchelor 3+1 (0,0,2*,1,0) [21]
11. Damian Baliński 10+1 (2,2*,3,3,0) [22]
12. Przemysław Pawlicki 5 (1,3,0,1,-) [23]
13. Jarosław Hampel 14 (3,3,3,3,2) [30]
14. Tobiasz Musielak 10+1 (2,2*,3,1,2) [20]
15. Kamil Adamczewski 8+2 (1*,1,2*,3,1) [17]

Polonia Bydgoszcz:
1. Emil Sajfutdinow 13 (3,1,2,2,2,3) [25]
2. Artiom Łaguta 2+1 (2*,0,0,-,-) [14]
3. Krzysztof Buczkowski 4 (w,0,1,2,1) [21]
4. Tomasz Gapiński 8 (3,1,u,3,1) [18]
5. Robert Kościecha 4+1 (0,2,-,2*) [18]
6. Mikołaj Curyło 7+1 (3,1*,0,0,3) [17]
7. Szymon Woźniak 2+1 (0,1,1*) [17]

Bieg po biegu:
1. CURYŁO (58,92) (A), Musielak (B), Adamczewski (D), Woźniak (C) (3:3) (3:3)
2. SAJFUTDINOW (58,65), Łaguta, Adamczewski, Batchelor (1:5) (4:8)
3. GAPIŃSKI (58,82), Baliński, Pawlicki, Buczkowski (w/u) (3:3) (7:11)
4. HAMPEL (57,33), Adamczewski, Woźniak, Kościecha (5:1) (12:12)
5. PAWLICKI (58,7), Baliński, Sajfutdinow, Łaguta (5:1) (17:13)
6. HAMPEL (57,41), Musielak, Gapiński, Buczkowski (5:1) (22:14)
7. ADAMCZEWSKI (58,71), Kościecha, Curyło, Batchelor (3:3) (25:17)
8. HAMPEL (57,99), Sajfutdinow, Adamczewski, Łaguta (4:2) (29:19)
9. MUSIELAK (58,96), Batchelor, Buczkowski, Gapiński (u) (5:1) (34:20)
10. BALIŃSKI (58,6), Sajfutdinow, Woźniak, Pawlicki (3:3) (37:23)
11. HAMPEL (57,85), Buczkowski, Batchelor, Curyło (4:2) (41:25)
12. BALIŃSKI (58,13), Sajfutdinow, Musielak, Curyło (4:2) (45:27)
13. GAPIŃSKI (58,91), Kościecha, Pawlicki, Piosicki (t) (1:5) (46:32)
14. CURYŁO (59,75) (D), Musielak (A), Buczkowski (B), Batchelor (C) (2:4) (48:36)
15. SAJFUTDINOW (56,69) (C), Hampel (D), Gapiński (A), Baliński (B) (2:4) (50:40)

NCD: Sajfutdinow - 56,69 sek. w XV biegu

Relację przygotował Kuba14

Unia Tarnów
1. Greg Hancock
2. Jakub Jamróg
3. Martin Vaculik
4. Leon Madsen
5. Janusz Kołodziej
6. Maciej Janowski
7. Kacper Gomólski

Derby dla "Jaskółek"

Po bardzo interesującym spotkaniu, Unia Tarnów pokonała na wyjeździe rzeszowską Stal w spotkaniu 9. kolejki Speedway Ekstraligi. Najlepszym aktorem Derbów był Jason Crump, który zdobył dla gospodarzy 16 punktów. Po stronie "Jaskółek" najskuteczniej punktowali Maciej Janowski (11 punktów) i Janusz Kołodziej (10).

Derby Południa to dla kibiców Stali i Unii najważniejszy mecz sezonu, nic więc dziwnego, że na stadionie przy ul. Hetmańskiej pojawił się niemal komplet fanów speedwaya, w tym także spora grupa fanów z Tarnowa. Początek spotkania zapowiadał wyrównane i ciekawe widowisko - żadna ze stron nie była w stanie wypracować sobie więcej niż dwa punkty przewagi. Mimo to, na torze nie brakowało walki. W gonitwie nr 6 kapitalną walkę stoczyli Łukasz Sówka i Martin Vaculik. Junior "Żurawi" zdołał wyprzedzić Słowaka, po czym "Vacul" odpowiedział bezpardonowym atakiem po zewnętrznej. Sówka nie zamierzał się jednak poddać i na trzecim okrążeniu zdołał wypchnąć tarnowianina i dojechać do mety za plecami Jasona Crumpa. Między innymi dzięki dobrej postawie Sówki, rzeszowianie po biegu dziesiątym prowadzili 31:29. I w tym newralgicznym momencie spotkania uwidocznił się żużlowy talent Macieja Janowskiego. "Magic" wygrał biegi nr 11 i 12, co znacznie pomogło podopiecznym Ryszarda Lubicza wyjść na sześciopunktowe prowadzenie przed biegami nominowanymi. Zawodnicy Corky'ego nie byli w stanie się podnieść po tym ciosie, przez co przegrali 43:47.
W ekipie Stali brylował Crump, jednak skazą dla niego będzie bieg jedenasty, w którym pokonała go para Janowski - Vaculik. Niestabilna była także jazda Grzegorza Walaska, który pod koniec spotkania miał coraz większe problemy ze skuteczną jazdą. Jednak to nie po stronie tych zawodników należy szukać winy po porażce. Fatalnie spisali się Joonas Kylmakorpi i Nick Morris, który zastępował dzisiaj Macieja Kuciapę. Obaj panowie do spółki zdobyli raptem... jeden punkt.
Zespół tarnowian jeździł równo, jakby od linijki. W ekipie Ryszarda Lubicza zawiedli jedynie Kacper Gomólski i Jakub Jamróg, zaś reszta zespołu punktowała bez fajerwerków, aczkolwiek starczyło to do zwycięstwa w tym jakże prestiżowym spotkaniu.

02.10.2012, Rzeszów, Ekstraliga
Speedway Ekstraliga

Stal Rzeszów - Unia Tarnów 43:47

Stal Rzeszów:
9. Grzegorz Walasek 11 (3,2,3,2,1,0) [26]
10. Nick Morris 0 (0,w,-,-,-) [14]
11. Rafał Okoniewski 8 (1,2,3,2,-) [22]
12. Joonas Kylmakorpi 1+1 (0,1*,0,0) [17]
13. Jason Crump 16 (3,3,3,1,3,3) [25]
14. Łukasz Sówka 6+1 (3,2*,1,0,0) [17]
15. Damian Michalski 1 (t,1,0) [14]

Unia Tarnów:
1. Greg Hancock 9+1 (2,3,1*,1,2) [26]
2. Jakub Jamróg 1+1 (1*,0,-,-) [14]
3. Martin Vaculik 7+2 (3,1,0,2*,1*) [20]
4. Leon Madsen 7+1 (2*,0,2,3,0) [19]
5. Janusz Kołodziej 10 (2,3,2,1,2) [27]
6. Maciej Janowski 11 (2,1,2,3,3) [21]
7. Kacper Gomólski 2+1 (1,0,1*) [14]

Bieg po biegu:
1. SÓWKA (63,52) (A), Janowski (B), Gomólski (D), Michalski (t) (C) (3:3) (3:3)
2. WALASEK (62,34), Hancock, Jamróg, Morris (3:3) (6:6)
3. VACULIK (62,33), Madsen, Okoniewski, Kylmakorpi (1:5) (7:11)
4. CRUMP (62,38), Kołodziej, Michalski, Gomólski (4:2) (11:13)
5. HANCOCK (62,49), Okoniewski, Kylmakorpi, Jamróg (3:3) (14:16)
6. CRUMP (62,97), Sówka, Vaculik, Madsen (5:1) (19:17)
7. KOŁODZIEJ (61,99), Walasek, Janowski, Morris (w/u) (2:4) (21:21)
8. CRUMP (63,01), Janowski, Hancock, Michalski (3:3) (24:24)
9. WALASEK (61,65), Madsen, Sówka, Vaculik (4:2) (28:26)
10. OKONIEWSKI (61,77), Kołodziej, Gomólski, Kylmakorpi (3:3) (31:29)
11. JANOWSKI (62,12), Vaculik, Crump, Sówka (1:5) (32:34)
12. JANOWSKI (62,74), Okoniewski, Hancock, Sówka (2:4) (34:38)
13. MADSEN (62,3), Walasek, Kołodziej, Kylmakorpi (2:4) (36:42)
14. CRUMP (62,47) (B), Hancock (A), Walasek (D), Madsen (C) (4:2) (40:44)
15. CRUMP (62,61) (A), Kołodziej (B), Vaculik (D), Walasek (C) (3:3) (43:47)

NCD: Walasek - 61,65 sek. w IX biegu

Sędziował Kuba14

Sebastian Ułamek - 19
Nicolai Klindt (Dania) - 18 [z/z]
Fredrik Lindgren (Szwecja) - 19
Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 18
Tomasz Jędrzejak - 20
Patryk Malitowski - 14
Patryk Dolny - 8

Dramat Sparty trwa

Ekipa Apatora Toruń nie miała większych kłopotów z pokonaniem wrocławskiej Sparty. Gospodarze pokonali przyjezdnych w stosunku 55:35, co dobrze obrazuje różnicę klas między obiema drużynami. Dla "Aniołów" najwięcej punktów zdobyli Australijczycy: Chris Holder (13+1 pkt) i Ryan Sullivan (12). Po stronie "Spartan" najlepiej poczynał sobie Tomasz Jędrzejak. "Ogór" przy swoim nazwisku zapisał 11 "oczek".

Sezon 2012 to dla Sparty prawdziwe pasmo klęsk i niepowodzeń. Ostatnie miejsce w tabeli, brak punktów, fatalna atmosfera na trybunach i we władzach klubu - taki krajobraz to w tym roku już wrocławska norma. Zawodnicy też nie bardzo wiedzieli, jak napsuć krwi faworyzowanym gospodarzom. Do tego doszedł brak Nicolaia Klindta, za którego Wiatr wystosował zastępstwo zawodnika.
Już po pierwszych biegach gospodarze pozbawili wrocławian złudzeń. Większość biegów kończyła się na pierwszym łuku, na którym niepodzielnie królowali zawodnicy z aniołem na plastronie. W pierwszej fazie spotkania opór miejscowym stawiał jedynie Patryk Malitowski, który w biegu nr 7 po kapitalnej walce przywiózł za plecami samego Ryana Sullivana. - Całkiem dobrze mi dzisiaj poszło, zdobyłem dwucyfrową ilość punktów na torze trudnego rywala, jakim niewątpliwie był dla nas Apator. Boli tylko fakt, że przegrywamy kolejne spotkanie, i to właściwie bez podjęcia walki - powiedział po meczu "Malita".
Poza Malitowskim, w zespole ze stolicy Dolnego Śląska błysnął Tomasz Jędrzejak, jednakowoż "Ogór" dopiero pod koniec spotkania spasował się z nawierzchnią Motoareny. Walczyć próbował także Tai Woffinden, jednak jego całkiem niezłej jazdy w pełni nie odzwierciedla wynik punktowy.
Gospodarze nie mieli tego dnia słabych punktów, nawet Karol Ząbik spisał się bardzo przyzwoicie. Wobec miażdżącej przewagi torunian, kierownictwo "Aniołów" pozwoliło sobie na rotacje składem - na torze tylko trzykrotnie pojawił się Adrian Miedziński, jednak w takiej sytuacji eksploatowanie "Miedziaka" było pozbawione większego sensu.

04.10.2012, Toruń, Ekstraliga
Speedway Ekstraliga

Apator Toruń - Sparta Wrocław 55:35

Apator Toruń:
9. Ryan Sullivan 12 (3,1,3,3,2) [26]
10. Adrian Miedziński 6 (1,2,-,3) [21]
11. Darcy Ward 9 (3,1,2,3,0) [24]
12. Karol Ząbik 5+1 (2*,3,0,0,-) [14]
13. Chris Holder 13+1 (3,3,3,2*,2) [27]
14. Emil Pulczyński 4+1 (1,1,2*) [17]
15. Kamil Pulczyński 6+1 (3,1,2*,0,0) [16]

Sparta Wrocław:
1. Sebastian Ułamek 5 (2,2,0,0,1) [19]
2. Nicolai Klindt ZZ
3. Fredrik Lindgren 1 (0,1,0,-,-,-) [19]
4. Tai Woffinden 7+2 (0,2,1,1*,1,1*,1) [18]
5. Tomasz Jędrzejak 11 (0,w,3,0,2,3,3) [20]
6. Patryk Malitowski 10 (2,2,0,3,2,1) [14]
7. Patryk Dolny 1 (0,-,1) [8]

Bieg po biegu:
1. K. PULCZYŃSKI (59,54) (C), Malitowski (B), E. Pulczyński (A), Dolny (D) (4:2) (4:2)
2. SULLIVAN (56,92), Ułamek, Miedziński, Lindgren (4:2) (8:4)
3. WARD (57,4), Ząbik, Lindgren, Woffinden (5:1) (13:5)
4. HOLDER (56,17), Malitowski, K. Pulczyński, Jędrzejak (4:2) (17:7)
5. ZĄBIK (58,14), Ułamek, Ward, Malitowski (4:2) (21:9)
6. HOLDER (57,61), Woffinden, E. Pulczyński, Lindgren (4:2) (25:11)
7. MALITOWSKI (56,94), Miedziński, Sullivan, Jędrzejak (w2) (3:3) (28:14)
8. HOLDER (57,3), K. Pulczyński, Woffinden, Ułamek (5:1) (33:15)
9. SULLIVAN (56,97), Malitowski, Woffinden, K. Pulczyński (3:3) (36:18)
10. JĘDRZEJAK (57,53), Ward, Dolny, Ząbik (2:4) (38:22)
11. MIEDZIŃSKI (57,01), Holder, Woffinden, Jędrzejak (5:1) (43:23)
12. WARD (58,14), E. Pulczyński, Malitowski, Ułamek (5:1) (48:24)
13. SULLIVAN (57,37), Jędrzejak, Woffinden, Ząbik (3:3) (51:27)
14. JĘDRZEJAK (56,75) (C), Sullivan (B), Ułamek (A), K. Pulczyński (D) (2:4) (53:31)
15. JĘDRZEJAK (56,24) (B), Holder (C), Woffinden (D), Ward (A) (2:4) (55:35)

NCD: Holder - 56,17 sek. w IV biegu